Test. Spodnie firmy Bellwether

Mamy czwartek, czyli dzień recenzji w triathlonsport. Dziś mam dla Was drugą recenzję rowerowej odzieży marki Bellwether, tym razem będą to spodnie z zimowej serii ColdFront.

Podobnie jak w przypadku innych rzeczy z tej kolekcji w spodniach wykorzystano trójwarstwowy materiał ColdFront. Przypomnę tylko, że charakteryzuje się on dużą odpornością na wiatr oraz wodę. Natomiast w tylnej części zastosowano mocny i elastyczny materiał Thermaldress, którego głównym zadaniem jest utrzymywanie ciepła generowanego przez pracujące mięśnie i wydajne odprowadzanie potu.
 
Opis rozpocznę od chyba najważniejszego elementu spodni kolarskich, czyli wkładki. Na pierwszy rzut oka jest dość szeroka i gruba, co wywołało u mnie mieszane uczucia, bo jako triathlonista jestem przyzwyczajony do minimalizmu. Z reguły wkładki, które używamy są bardzo cienkie, aby nie krępować ruchów podczas biegania. Jednak szybko wytłumaczyłem sobie, że to odzież treningowa specjalnego przeznaczenia. O ile biegać z tą wkładką się nie da, to jeździć godzinami na rowerze, jak najbardziej.  Physio Pro , jak nazywa ją producent, dedykowana jest do długotrwałej jazdy, trwającej nawet do 6 godzin. Kształt wkładki zapewnia jej dostosowanie do anatomii i ułożenia ciała w każdej płaszczyźnie. Panele z wysokiej jakości gąbki wspierają  newralgiczne punktu oparcia – okolice krocza oraz guziki kulszowe miednicy. Niwelując uciski usprawnia przepływ krwi ograniczając tym samym uczucie drętwienia.

Pozostałe cechy:
1. Przemyślany krój. Wysokie plecy i stan chronią przed chłodem plecy, lędźwie oraz nerki.
%f3


2. Elementy odblaskowe. Dodatkowo poprawiają naszą widoczność i bezpieczeństwo.

3. Zamki ułatwiające zakładanie
%f6

        
4. Wewnętrzny panel przedni wykonany z materiału ColdFront i elastyczne panele na kolanach zwiększające swobodę ruchu.

5. Wewnętrzny panel tylny w całości wykonany z materiału Thermaldress


Wrażenia z testów

Najdłuższy trening jaki wykonałem podczas testów trwał blisko 3 godziny, w temperaturze lekko poniżej zera. Podczas treningu miałem na sobie cały komplet odzieży Bellwether (kurtke, spodnie i ochraniacze na buty), ale to właśnie spodnie wywarły na mnie największe wrażenie. Naprawdę doskonale radziły sobie z odprowadzaniem ciepła generowanego przez pracujące mięśnie i izolowaniem napływu zimnego powietrza od frontu.  Dobrze dopasowane spodnie nie krępowały ruchów, a wkładka, o której pisałem wcześniej, bardzo dobrze spełniała swoje funkcje. Mimo, że moje siodełko do najwygodniejszych nie należy to jazda była komfortowa, nawet w dolnej pozycji.
Podsumowując, jeżeli ktoś myśli o treningach w zimowej aurze to zdecydowanie polecam sięgnąć po profesjonalną odzież rowerową, do której rzeczy marki Bellwether z całą pewnością należą.

Spodnie dostępne są w sklepie tri-magic.pl w cenie: 539
 
Powrót do listy