Recenzja pianki triathlonowej sailfish G-Range
W kwestii pianek wiele już zostało powiedziane. W internecie roi się od ich wyboru, recenzji i opinii. Opisując szczegółowo ten sprzęt zatem nie wniósłbym nic nowego. Mogę potwierdzić jedynie, że sailfish G–Range to szalenie szybki, zaawansowany technologicznie i zdecydowanie topowy model pianki triathlonowej przeznaczony dla zawodników mających wysoce rozwinięte umiejętności pływackie. Dalej postaram się opisać jej najważniejsze cechy, moje doświadczenia oraz potwierdzić wszystko krótkim materiałem mutlimedialnym.
Właściwości
%f1
- Nano SpaceCell Neoprene - materiał wykonany w oparciu o nanotechnologię, dzięki czemu współczynnik oporu hydrodynamicznego (siła tarcia) zminimalizowany jest niemal do zera, a zawodnikowi pozostawia pełną swobodę ruchów i dobrą wyporność.
- Avevia Super Dry Lining - wewnętrzna część pianki wyścielona jest ze specjalnego nylonu, który znacznie ogranicza nasiąkanie wodą i pozostawia kostium wyjątkowo lekkim, nawet po pełnym zmoczeniu. To pozwala zawodnikowi na zachowanie energii i pozostanie wciąż silnym w wodzie.
- Stability Panel Plus - system znajdujący się w części bioder i nóg, który w połączeniu z właściwościami wypornościowymi pianki zwiększa poprawne ułożenie ciała w wodzie poprzez zapobieganie zbyt obszernej rotacji bioder. Dzięki temu ciało zawodnika automatycznie doprowadzone jest do jak najbardziej opływowej i stabilnej pozycji w wodzie.
- Ergo Fit Cut Design - w częsci bioder i nóg pianka jest idealnie wytaliowana i dopasowana pod budowę ciała na tym odcinku. Nawet zdjęta nadaje ergonomiczne kształty człowieka.
- V Power Panel - obecne na przedramionach panele przypominające dachówki potęgują efektywność pracy rąk w wodzie. Przy początkowym momencie ruchów ramion w fazie właściwej (pod wodą) zwiększają siłę chwytu wody.
- Grip Tight 3 Collar - kołnierz pianki zapobiega przedostawaniu się wody pod kostium. Mimo swoich uszczelniających właściwości nie podowuje ucisku szyi i związanych z tym problemów z oddychaniem.
- Heat Sealed Seams - szwy pianki nie obcierają ani nie uwierają. Wzmacniane odpowiednim klejem zwiększają wytrzymałość kostiumu oraz poprawiają komfort.
- Power Slide Zipper - zamek skonstruowany i wszyty w piankę w taki sposób, że zapewnia błyskawiczne ściąganie oraz nie utrudnia pływania.
%f3
Moje wrażenia
- Wygląd: Pianka prezentuje się imponująco. Cała czarna z żółtymi oznaczeniami firmy i modelu. Materiał sprawia wrażenie wyjątkowo gładkiego, a waga kostiumu jest wyjątkowo niska. Wzrok przykuwa logo marki sailfish – rzecz jasna żaglica (najszybsza ryba), która podkreślać ma rangę tego modelu i jego możliwości.
- Torba: Całość zapakowana jest w firmową torbę sailfish. Rozwiązanie bardzo praktyczne, bowiem dobrze odprowadza ona wilgoć oraz ułatwia składanie skafandru. Rozkładana na długość całej pianki pianki, wyścielona gładkim materiałem, a zapinana od wewnątrz na zamek.
- Zakładanie: Materiał jest elastyczny oraz śliski po wewnętrznej stronie. Dlatego też nie ma potrzeby większego gimnastykowania się przy zakładaniu pianki. Oczywiście dobrze mieć kogoś do pomocy, ale jeśli czyność tą mamy opanowaną, to i samodzielnie sobie poradzimy.
- Pływanie: G–Range to po prostu druga skóra. Nie krępuje, nie ociera, nie utrudnia oddychania. Przy wyższych prędkościach, kiedy kąt natarcia się obniża, a wytwarzana hydrodynamiczna siła parcia stabilizuje naszą sylwetkę (fizyka pływania), niska wyporność ustępuje wpaniałym właściwościom zminimalizowanego oporu i rewelacyjnemu pośligu ciała. W efekcie przy mocniejszym pływaniu pianka w pełni oddaje swoje możliwości.
- Ściąganie: Sprawa jest doprawdy banalna. Ponieważ materiał jest miękki, elastyczny i minimalnie nasiąka wodą, piankę ściąga się z minimalnym wysiłkiem. Konstrukcja zamku pozwala na błyskawiczne rozpinanie, a dalsze czynności to łatwizna. Zawodnikom, którym zależy na szybkiej strefię zmian, cechy te na pewno się przydadzą.
%f2
Podsumowanie
Pianka sailfish G - Range to bez wątpienia produkt najwyższej klasy, zapewniający wyjątkowo wysokie prędkości pływania. Skonstruowana została z myślą o zawodnikach potrafiących dobrze pływać, co ściśle wiąże się z wysokim ułożeniem ciała w wodzie. Pływanie w niej to sama przyjemność. W pełni zgadzam się z producentem reklamującym swój flagowy model mianem „drugiej skóry”. Jeśli masz dobrze opanowane pływanie i zależy Ci na wysokiej pozycji po wyjściu z wody, sailfish G–Range Cię nie zawiedzie. Produkt No. 1
Ocena (1–5)
- Szybkość: 5+
- Wyporność: 2
- Elastyczność: 5
- Komfort: 5
- Jakość: 4
- Wytrzymałość: 4
Razem: 5
