Piotr i Paulina na testach pianek
Krótka relacja Piotra oraz jego córki Pauliny z testów pianek triathlonowych we Wrocławiu. Piotr przygotowuje się do Mistrzostw Polski Policji, które odbędą się podczas TriMan 2013
„W 2011 roku po testach pianek w Swarzędzu zakupiłem w TRI-magic piankę 2XU model T:3 rozmiar LT. Pianka podczas zawodów triathlonowych sprawowała sie wyśmienicie. Wyporność, wygoda, pełna ruchomość rewelacja. Cena również bardzo dobra. Udało mi się zrzucić parę kilogramów i potrzebny jest nowy sprzęt.
Postanowiliśmy z córką wybrać sie na testy we Wrocławiu. Punktualnie o godzinie 12, 14.04.13 stawiliśmy sie na basen. Poprosiłem profesjonalistów z TRI-magic o topową piankę. Dostałem sailfish ONE rozmiar SL. Zastanawiałem się, jak ja w taką małą piankę wejdę? Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jej założenie zajęło mi krócej niż zakładanie mojej starej pianki. Następnie założyłem okularki Zoggs Predator Flex, które również było można testować i do wody.
Okazało się, że praktycznie leżę na wodzie, bardzo dobra wyporność. Po pierwszych ruchach rekami poczułem sie jak bym płynął bez pianki - pełen zakres ruchów bez zbędnych oporów i niesamowita prędkość przy zachowaniu poprawnego stylu. Pomyślałem, ze ta pianka jest idealna dla mnie. Tym bardziej, że jej ściąganie zajęło też niewiele czasu. Moim zdaniem pianka ta jest warta zakupu, za wszelka cenę. Z taką myślą zasypiałem w niedzielę wieczorem.
Paulina: To mój początek zabawy w pływanie w piance. Na co dzień trenuję pływanie w MKS JUWENIA WROCŁAW. Na początku założyłam piankę 2XU Active A:1. Pianka fajna, czułam sie jak nad morzem, duża wyporność i szybkość. Później tak jak tato założyłam piankę sailfish ONE. Moje odczucia to, że pianka ta jeszcze lepiej unosi na wodzie, szybciej sie pływa. W żaden sposób nie przeszkadzało mi pływanie stylem motylkowym. Jeżeli będę kiedyś trenować triathlon to chciałabym mieć taką piankę. Jeszcze raz dziękujemy za wszystko.”
„W 2011 roku po testach pianek w Swarzędzu zakupiłem w TRI-magic piankę 2XU model T:3 rozmiar LT. Pianka podczas zawodów triathlonowych sprawowała sie wyśmienicie. Wyporność, wygoda, pełna ruchomość rewelacja. Cena również bardzo dobra. Udało mi się zrzucić parę kilogramów i potrzebny jest nowy sprzęt.
Postanowiliśmy z córką wybrać sie na testy we Wrocławiu. Punktualnie o godzinie 12, 14.04.13 stawiliśmy sie na basen. Poprosiłem profesjonalistów z TRI-magic o topową piankę. Dostałem sailfish ONE rozmiar SL. Zastanawiałem się, jak ja w taką małą piankę wejdę? Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jej założenie zajęło mi krócej niż zakładanie mojej starej pianki. Następnie założyłem okularki Zoggs Predator Flex, które również było można testować i do wody.
%f2
Okazało się, że praktycznie leżę na wodzie, bardzo dobra wyporność. Po pierwszych ruchach rekami poczułem sie jak bym płynął bez pianki - pełen zakres ruchów bez zbędnych oporów i niesamowita prędkość przy zachowaniu poprawnego stylu. Pomyślałem, ze ta pianka jest idealna dla mnie. Tym bardziej, że jej ściąganie zajęło też niewiele czasu. Moim zdaniem pianka ta jest warta zakupu, za wszelka cenę. Z taką myślą zasypiałem w niedzielę wieczorem.
Paulina: To mój początek zabawy w pływanie w piance. Na co dzień trenuję pływanie w MKS JUWENIA WROCŁAW. Na początku założyłam piankę 2XU Active A:1. Pianka fajna, czułam sie jak nad morzem, duża wyporność i szybkość. Później tak jak tato założyłam piankę sailfish ONE. Moje odczucia to, że pianka ta jeszcze lepiej unosi na wodzie, szybciej sie pływa. W żaden sposób nie przeszkadzało mi pływanie stylem motylkowym. Jeżeli będę kiedyś trenować triathlon to chciałabym mieć taką piankę. Jeszcze raz dziękujemy za wszystko.”
%f4
