Pianka 2XU Active A1 - recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją Iwony Brzezińskiej, która ukazała się 31 marca 2013 na AT.
"Pianka do pływania to niemal nieodłączny atrybut triathlonisty, zwłaszcza tego, który myśli o startach na dystansach olimpijskim i dłuższych. Od pewnego czasu taka właśnie pianka wisi także w mojej szafie, ale nie służy mi wyłącznie do zachwycania się – została przeze mnie solidnie przetestowana w słońcu Majorki.

Przez ostatnie 13 lat uprawiałam lekką atletykę, dyscyplinę zupełnie inną niż triathlon, jednak mającą pewien wspólny element – bieganie. Bieganie to jednak znacząco różniło się od tego, które zna większość czytelników Akademii Triathlonu. Dwa treningi dziennie....OK – to triathloniści znają, ale rzadko którzy wykonują je w niemal 100% na stadionie. Triathlon to wolność, oczywiście na tyle, na ile pozwala plan. W zeszłym roku postanowiłam zakończyć swoją owocną karierę sprinterki (10 lat w Kadrze Narodowej, Mistrzostwo Europy Juniorów na 100m i w sztafecie 4x100m, wiele medali Mistrzostw Polski, Europy i innych imprez międzynarodowych). Organizm jednak domagał się swojego. Po kilkunastu latach wyczynowego treningu nie potrafiłam długo usiedzieć w jednym miejscu, a los, dosyć niespodziewanie, skrzyżował moje ścieżki z triathlonem. Pierwszym krokiem w stronę tej dyscypliny była zamiana torów na bieżni na te na basenie." Czytaj więcej...




Powrót do listy