Macieja Kosmalę napędza sukces
Marzy o medalu Mistrzostw Polski. Jak był dzieckiem chciał być jak Hulk. Motywuje go rozwój. Lubi trenować w silnej grupie. Co jeszcze? Z Maciejem Kosmalą zagraliśmy w trioczko. Zapraszamy do lektury...
1. Twój pierwszy raz… triathlonowy. Jaki był?
Pierwszy raz w triathlonie wystartowałem w Malborku w 2007 roku. Miałem wtedy 13 lat. Zawody odbyły się na dystansie 200 m pływania, 8 km na rowerze i kilometr biegu. Był to tak zwany Funny Race, czyli zawody towarzyszące startowi głównemu. Pamiętam, że przed startem bardzo się bałem części pływackiej, ponieważ nie umiałem wtedy jeszcze zbyt dobrze pływać. Dodatkowo była bardzo zimna woda, a startowaliśmy bez pianek. Zawody ukończyłem na 19 miejscu, ale byłem zadowolony i wiedziałem, że moja przygoda z Triathlonem dopiero się zaczyna.
2. Wzór/idol sportowy?
Moim największym idolem jest Michael Phelps. Przeczytałem kilka książek znanych sportowców, ale to jego wyczyny zrobiły na mnie największe wrażenie. Zdobycie 8 złotych medali na jednych Igrzyskach Olimpijskich to nie lada wyczyn. Każdy sportowiec marzy o zdobyciu choć jednego złotego krążka, a jemu udało się to wielokrotnie w karierze.
3. Jaką cechę idola chciał byś posiadać?
Myślę, że pewność siebie i wytrwałość w realizowaniu marzeń. Jeżeli nie będziemy wierzyć we własne możliwości to nigdy nie uda nam się spełnić marzeń. Uważam, że brakuję mi jeszcze trochę wiary we własne możliwości.
4. Jaki talent chciałbyś posiadać?
Na pewno talent muzyczny. Nie jestem specjalnie muzykalny, a przynajmniej tak twierdzą moi znajomi. Zawsze chciałem grać na gitarze, próbowałem nawet się nauczyć, ale nie szło mi za dobrze. Brakowało też czasu, by robić to regularnie i zrezygnowałem.
5. Z jakiego powodu możesz się potwornie zdenerwować?
Jestem raczej spokojną osobą. Jednak czasami, gdy coś mnie denerwuje staram się panować nad emocjami i nie reagować zbyt emocjonalnie.
6. Kogo niechętnie byś spotkał/a po ciężkim treningu w saunie?
Rzadko chodzę na saunę, ale najchętniej spotkałbym tam znajomych dla których mam mało czasu na co dzień.
7. Jaką książkę ostatnio czytałeś?
„Jedz i biegaj” – Scott Jurek. Czytałem ją jakiś czas temu i nigdy wcześniej nie uwierzyłbym, w to że można robić dobre wyniki będąc weganinem. Teraz jest inaczej, lecz nie przekonało mnie to do zmiany nawyków żywieniowych.
8. Gdybyś był bohaterem bajki kim byś był?
Hulkiem. Jak byłem mały zawsze wyobrażałem sobie, że mam wielką siłę i niszczę wszystko na drodze.
9. Co Ciebie motywuje?
Motywuje mnie progres w tym co robię. Im lepiej mi idzie i robię większe postępy tym jeszcze bardziej mnie to napędza do coraz cięższej pracy.
10. Na co cieszysz się najbardziej po zawodach?
Po zawodach często mam ochotę zjeść pizze i popić zimną pepsi.
11. Z kim chciałbyś potrenować? (jeden trening)
Nie ma jednej osoby z którą chciałbym potrenować. Cieszyłbym się z treningów z grupą najlepszych triathlonistów w Polsce. Bardzo często treningi pływackie realizuję sam i ciekawym doświadczeniem byłby trening w mocnej grupie. Jak wiadomo zdrowa rywalizacja między zawodnikami poprawia rezultaty każdego z nich.
12. Pływalnia jest zamknięta, na zewnątrz leje jak z cebra, a plan treningowy zabrania biegania. Co robisz w takim dniu?
Staram się wykonać trening w domu. Zawsze można wsiąść na trenażer lub zrobić trening siłowy.
13. Których z Twoich zwycięstw (sukcesów) był najbardziej emocjonalny?
Chyba mój debiut na dystansie ? IM w Gdyni. Nie do końca byłem pewny swojego startu, ponieważ kilka tygodni wcześniej doznałem kontuzji na zawodach w Poznaniu i obawiałem się tego startu. Na szczęście wszystko poszło idealnie i od samego początku do końca wiedziałem, że to jest mój dzień. Zająłem 3 miejsce w kategorii wiekowej.
14. Jakie rytuały przedstartowe nie powinni widzieć konkurenci?
Nie mam specjalnych rytuałów przedstartowych. Lubię w ciszy i samotności posłuchać muzyki, która mnie najbardziej motywuje.
15. Co robisz, kiedy nie trenujesz?
Staram się nadrobić zaległości na uczelni, jeżeli jakieś mam. Odwiedzam rodziców oraz spotykam się z przyjaciółmi, na co rzadko mam czas. Czasami lubię też poleniuchować w domu i obejrzeć dobry film.
16. Najbardziej zabawna sytuacja z zawodów?
Pamiętam, jak kiedyś moja koleżanka z klubu zapomniała stroju startowego na zawody i po wyjściu z wody biegła w piance. Na szczęście byliśmy wtedy młodzikami i startowaliśmy w Aquathlonie. Pamiętam, że było bardzo gorąco, a do przebiegnięcia mieliśmy dwa kilometry. Po zawodach było dużo śmiechu.
17. Ile razy przeklinałeś triathlon?
Gdy byłem młodszy po nieudanych zawodach często zdarzało mi się przeklinać triathlon. Teraz inaczej do tego podchodzę i każdą porażkę odbieram jako lekcję. Są lepsze i gorsze starty i nie zawsze szczęście nam dopisuje. Staram się o tym pamiętać.
18. Dowcip/ osoba/ sytuacja, który jest w stanie zawsze Ciebie rozładować w trudnych chwilach…
Jest osoba, która zawsze umie mnie rozbawić. Wie, że nie potrafię się złościć i gniewać, kilka żartów wystarczy abym się rozweselił i zapomniał o problemach.
19. Na jakie pytanie czekasz, a którego jeszcze nikt Ci nie zadał?
Co byś robił gdybyś nie trenował triathlonu?
20. Odpowiedź na pytanie, które zadałeś sobie przed chwilą…
Na pewno miałbym mnóstwo czasu dla rodziny i przyjaciół. Szukałbym jakiegoś zajęcia ponieważ nie lubię bezczynnie siedzieć i pewnie zająłbym sie jakąś inna dyscypliną sportu np: bieganiem.
21. Marzysz o…
Mam wiele marzeń, tych sportowych i nie tylko, ale na pewno największym tak jak u większości sportowców jest zdobycie medalu. W tej chwili chciałbym zdobyć medal na Mistrzostwach Polski, a później kto wie…
Kwestionariusz triathlonisty
Imię i nazwisko: Maciej Kosmala
Moje miasto to… Elbląg
Staruję w triathlonie od roku… 2007
Trenuję tygodniowo… pływanie 25-30 km, rower 200-250 km, bieg 50-60 km
Ważę i mam wzrostu… 64 kg 174 cm
Moje rekordy:
pływanie – 1000 m 12`47
rower – nie mam żadnego rekordu
bieg – 5 km 17`08
Dystans olimpijski – 2h 06min
1/4 IM – 2h 10min
1/2 IM – 4h 38min
IM – nie startowałem
Największy sukces… 4 miejsce w Mistrzostwach Polski w Aquathlonie
Klub…COMPLEXSPORTS PRO TEAM
Powrót do listy
%f1
Maciej Kosmala już niebawem powalczy o medal Mistrzostw Polski
1. Twój pierwszy raz… triathlonowy. Jaki był?
Pierwszy raz w triathlonie wystartowałem w Malborku w 2007 roku. Miałem wtedy 13 lat. Zawody odbyły się na dystansie 200 m pływania, 8 km na rowerze i kilometr biegu. Był to tak zwany Funny Race, czyli zawody towarzyszące startowi głównemu. Pamiętam, że przed startem bardzo się bałem części pływackiej, ponieważ nie umiałem wtedy jeszcze zbyt dobrze pływać. Dodatkowo była bardzo zimna woda, a startowaliśmy bez pianek. Zawody ukończyłem na 19 miejscu, ale byłem zadowolony i wiedziałem, że moja przygoda z Triathlonem dopiero się zaczyna.
2. Wzór/idol sportowy?
Moim największym idolem jest Michael Phelps. Przeczytałem kilka książek znanych sportowców, ale to jego wyczyny zrobiły na mnie największe wrażenie. Zdobycie 8 złotych medali na jednych Igrzyskach Olimpijskich to nie lada wyczyn. Każdy sportowiec marzy o zdobyciu choć jednego złotego krążka, a jemu udało się to wielokrotnie w karierze.
3. Jaką cechę idola chciał byś posiadać?
Myślę, że pewność siebie i wytrwałość w realizowaniu marzeń. Jeżeli nie będziemy wierzyć we własne możliwości to nigdy nie uda nam się spełnić marzeń. Uważam, że brakuję mi jeszcze trochę wiary we własne możliwości.
4. Jaki talent chciałbyś posiadać?
Na pewno talent muzyczny. Nie jestem specjalnie muzykalny, a przynajmniej tak twierdzą moi znajomi. Zawsze chciałem grać na gitarze, próbowałem nawet się nauczyć, ale nie szło mi za dobrze. Brakowało też czasu, by robić to regularnie i zrezygnowałem.
5. Z jakiego powodu możesz się potwornie zdenerwować?
Jestem raczej spokojną osobą. Jednak czasami, gdy coś mnie denerwuje staram się panować nad emocjami i nie reagować zbyt emocjonalnie.
%f3
Damian Tomaszewicz i Maciej Kosmala, koledzy z drużyny często wspierają się na treningach
6. Kogo niechętnie byś spotkał/a po ciężkim treningu w saunie?
Rzadko chodzę na saunę, ale najchętniej spotkałbym tam znajomych dla których mam mało czasu na co dzień.
7. Jaką książkę ostatnio czytałeś?
„Jedz i biegaj” – Scott Jurek. Czytałem ją jakiś czas temu i nigdy wcześniej nie uwierzyłbym, w to że można robić dobre wyniki będąc weganinem. Teraz jest inaczej, lecz nie przekonało mnie to do zmiany nawyków żywieniowych.
8. Gdybyś był bohaterem bajki kim byś był?
Hulkiem. Jak byłem mały zawsze wyobrażałem sobie, że mam wielką siłę i niszczę wszystko na drodze.
9. Co Ciebie motywuje?
Motywuje mnie progres w tym co robię. Im lepiej mi idzie i robię większe postępy tym jeszcze bardziej mnie to napędza do coraz cięższej pracy.
10. Na co cieszysz się najbardziej po zawodach?
Po zawodach często mam ochotę zjeść pizze i popić zimną pepsi.
11. Z kim chciałbyś potrenować? (jeden trening)
Nie ma jednej osoby z którą chciałbym potrenować. Cieszyłbym się z treningów z grupą najlepszych triathlonistów w Polsce. Bardzo często treningi pływackie realizuję sam i ciekawym doświadczeniem byłby trening w mocnej grupie. Jak wiadomo zdrowa rywalizacja między zawodnikami poprawia rezultaty każdego z nich.
12. Pływalnia jest zamknięta, na zewnątrz leje jak z cebra, a plan treningowy zabrania biegania. Co robisz w takim dniu?
Staram się wykonać trening w domu. Zawsze można wsiąść na trenażer lub zrobić trening siłowy.
%f2
Complexsports Pro Team. Pierwszy z lewej Maciej Kosmala
13. Których z Twoich zwycięstw (sukcesów) był najbardziej emocjonalny?
Chyba mój debiut na dystansie ? IM w Gdyni. Nie do końca byłem pewny swojego startu, ponieważ kilka tygodni wcześniej doznałem kontuzji na zawodach w Poznaniu i obawiałem się tego startu. Na szczęście wszystko poszło idealnie i od samego początku do końca wiedziałem, że to jest mój dzień. Zająłem 3 miejsce w kategorii wiekowej.
14. Jakie rytuały przedstartowe nie powinni widzieć konkurenci?
Nie mam specjalnych rytuałów przedstartowych. Lubię w ciszy i samotności posłuchać muzyki, która mnie najbardziej motywuje.
15. Co robisz, kiedy nie trenujesz?
Staram się nadrobić zaległości na uczelni, jeżeli jakieś mam. Odwiedzam rodziców oraz spotykam się z przyjaciółmi, na co rzadko mam czas. Czasami lubię też poleniuchować w domu i obejrzeć dobry film.
16. Najbardziej zabawna sytuacja z zawodów?
Pamiętam, jak kiedyś moja koleżanka z klubu zapomniała stroju startowego na zawody i po wyjściu z wody biegła w piance. Na szczęście byliśmy wtedy młodzikami i startowaliśmy w Aquathlonie. Pamiętam, że było bardzo gorąco, a do przebiegnięcia mieliśmy dwa kilometry. Po zawodach było dużo śmiechu.
17. Ile razy przeklinałeś triathlon?
Gdy byłem młodszy po nieudanych zawodach często zdarzało mi się przeklinać triathlon. Teraz inaczej do tego podchodzę i każdą porażkę odbieram jako lekcję. Są lepsze i gorsze starty i nie zawsze szczęście nam dopisuje. Staram się o tym pamiętać.
18. Dowcip/ osoba/ sytuacja, który jest w stanie zawsze Ciebie rozładować w trudnych chwilach…
Jest osoba, która zawsze umie mnie rozbawić. Wie, że nie potrafię się złościć i gniewać, kilka żartów wystarczy abym się rozweselił i zapomniał o problemach.
19. Na jakie pytanie czekasz, a którego jeszcze nikt Ci nie zadał?
Co byś robił gdybyś nie trenował triathlonu?
20. Odpowiedź na pytanie, które zadałeś sobie przed chwilą…
Na pewno miałbym mnóstwo czasu dla rodziny i przyjaciół. Szukałbym jakiegoś zajęcia ponieważ nie lubię bezczynnie siedzieć i pewnie zająłbym sie jakąś inna dyscypliną sportu np: bieganiem.
21. Marzysz o…
Mam wiele marzeń, tych sportowych i nie tylko, ale na pewno największym tak jak u większości sportowców jest zdobycie medalu. W tej chwili chciałbym zdobyć medal na Mistrzostwach Polski, a później kto wie…
Kwestionariusz triathlonisty
Imię i nazwisko: Maciej Kosmala
Moje miasto to… Elbląg
Staruję w triathlonie od roku… 2007
Trenuję tygodniowo… pływanie 25-30 km, rower 200-250 km, bieg 50-60 km
Ważę i mam wzrostu… 64 kg 174 cm
Moje rekordy:
pływanie – 1000 m 12`47
rower – nie mam żadnego rekordu
bieg – 5 km 17`08
Dystans olimpijski – 2h 06min
1/4 IM – 2h 10min
1/2 IM – 4h 38min
IM – nie startowałem
Największy sukces… 4 miejsce w Mistrzostwach Polski w Aquathlonie
Klub…COMPLEXSPORTS PRO TEAM
