I am Isaac. I challenge the elements cz. III

Dzięki nowej autostradzie z Tarnowa do Krakowa jesteśmy w 40 minut na miejscu i punkt o 20:00 w jednym z krakowskich hoteli. Ewa wpada jak zawsze uśmiechnięta tuż po nas, zamawiamy kolację i do 23:00 rozmawiamy o… triathlonie. W czwartek 9 maja o 9:30 jesteśmy umówieni na bike fitting w firmie Veloart a więc czas spać!

Następnego dnia witają nas Jarosław Dymek i Dariusz Powroźnik. Kawa (zresztą bardzo dobra), ciastka na stół, smal talk. Z chłopaków emanuje absolutny spokój, który przekłada się na wszystkich, którzy biorą udział w tym projekcie. Darek chwyta rower i dokonuje poprawek mechanicznych zanim rower trafi do studia. Ostatnie szczegóły już na bloku pomiarowym, teraz już kolej na Ewę oraz Jarka.
 
%f1

Jarek mocuje markery wypytując Ewę o jej stan zdrowotny, ostatnie kontuzje, cały czas masz świadomość, że jesteś w centrum zainteresowania podczas sesji bike fittingu.
 
%f2

Następne godziny to setki pomiarów elektronicznych, w których Jarosław w ciągłym dialogu z Ewą ustala najbardziej optymalną pozycję. Ewa pomału przyzwyczaja się do elektronicznej grupy Di2…
 
%f3

Około 14:00 sesja za nami. Dariusz Powroźnik estetycznie chowa wszystkie kable, przeprowadza jazdę testową, wszystko jest OK!
 
%f5

Podczas kilkunastu minut, kiedy jesteśmy na zewnątrz Ewa ponownie okazuję swoje zamiłowanie do powiedzmy trochę starszej generacji rowerów. Na karcie mała sesja fotograficzna na wzór ostatnich zdjęć ze Stanów, tutaj serdeczne pozdrowienia dla Marii Randolph.
 
%f4

Kluczowym elementem było dla nas przekazanie pełnego pakietu sponsoringowego tzn. symbioza materiału oraz optymalnej pozycji. Poziom usług oferowanych przez firmę Veloart przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Profesjonalizm, pasja i dopracowanie każdego szczegółu a do tego stoicki spokój.

Dziękujemy za zaangażowanie podczas całego projektu: Mirkowi Bieniaszowi oraz całemu teamowi Veloart.
 
%f6

Ewie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, sezon przed nami. Go Ewa!

Zapraszamy do galerii
 
Powrót do listy