Formela jedzie na mistrzostwa świata
Daniel Formela nie przestaje zaskakiwać. W ósmym w tym roku starcie po raz ósmy stanął na podium. Tym razem wygrał we Francji w zawodach IRONMAM 70.3. Wywalczył kwalifikacje na mistrzostwa świata. Co ciekawe podczas pływania pomylił trasę i... jego czas nie wyglądał zbyt dobrze.
Daniel Formela do Ironman 70.3 w Aix en Provence przygotowywał się we Francji. Tam też wystartował w lokalnej imprezie, aby sprawdzić się podczas pływania w open water. Zapoznał się także z trasą rowerową. Wszystko to przyniosło oczekiwane efekty. Formela do Francji pojechał po kwalifikacje na Mistrzostwa Świata w Zell am See.
- Start w zawodach Ironman 70.3, czyli na połówce Ironmana był moim debiutem w tej serii i drugim startem na tym dystansie - mówi Formela. - Rzezem z trenerem Jakubem Czają zdecydowaliśmy się na start we Francji w Aix en Provenve głównie ze względu na górzysty teren, który nieco mnie faworyzował jako kolarza, a z drugiej strony Francja jest mi bardzo bliskim krajem i czułem się tam zdecydowanie swobodniej niż byłoby to w innych zagranicznych edycjach.
Wybór okazał się słuszny. Daniel zdobył kwalifikacje choć początek zawodów na to nie wskazywał.
- Od samego startu starałem się płynąć jak najmocniej, co moim zdaniem do nawrotu wyszło całkiem dobrze - dodaje zawodnik. - Niestety w drodze powrotne pomyliłem trasę, przez co mój czas na wynikach nie wygląda zbyt dobrze. Zdając sobie sprawę z fatalnego błędu nie poddawałem się i od początku etapu rowerowego starałem się jechać jak najmocniej. Tutaj też nie było tak łatwo, bo wyeksploatowny organizm licznymi startami (to był 4-ty weekend wyścigowy z rzędu) nie był już w stanie generowac takiej mocy jak do niedawna. Mimo wszystko nie poddawałem się ani przez chwilę i zdołałem wyprzedzić mnóstwo zawodników i tym samym znacznie awansować w klasyfikacji wyścigu.
Daniel Formela mimo, że wyprzedzał kolejnych zawodników nie znał miejscana którym był. Wiedział, że musi walczyć do końca.
- W części biegowej starałem się trzymać równe i mocne tempo bo nie było już czasu na kalkulacje - twierdzi Formela. - Do samego końca starałem się dawać z siebie wszystko, a efekt był taki, że na ostatnim kilometrze biegu wyprzedziłem dwóch zawodników, co pozwoliło mi na wygranie całego wyścigu w grupie 25-29.
Dzięki wygranej Daniel Formela był pewny zdobycia slota (kwalifikacji) na Mistrzostwa Świata i tym samym osiągnąłem założony cel.
- Start w Aix en Provence był dla mnie 8 startem w tym roku i 5-tą wygraną - mówi z satysfakcją. - Na pozostałych 3 wyścigach zająłem trzy drugie miejsca, więc pierwszą część sezonu uważam za znakomitą. Teraz przyszedł czas na krótki odpoczynek i na koniec miesiąca wystartuję w Mistrzostwach Polski w Sierakowie, a dalsze przygotowania będę skupione na Mistrzostwach Świata w Zell am See.
Daniel Formela
1 miejsce w Ironman 70.3 Pays d'Aix – Age Group 25-29 z czasem 4:22:14
Daniel Formela do Ironman 70.3 w Aix en Provence przygotowywał się we Francji. Tam też wystartował w lokalnej imprezie, aby sprawdzić się podczas pływania w open water. Zapoznał się także z trasą rowerową. Wszystko to przyniosło oczekiwane efekty. Formela do Francji pojechał po kwalifikacje na Mistrzostwa Świata w Zell am See.
- Start w zawodach Ironman 70.3, czyli na połówce Ironmana był moim debiutem w tej serii i drugim startem na tym dystansie - mówi Formela. - Rzezem z trenerem Jakubem Czają zdecydowaliśmy się na start we Francji w Aix en Provenve głównie ze względu na górzysty teren, który nieco mnie faworyzował jako kolarza, a z drugiej strony Francja jest mi bardzo bliskim krajem i czułem się tam zdecydowanie swobodniej niż byłoby to w innych zagranicznych edycjach.
Wybór okazał się słuszny. Daniel zdobył kwalifikacje choć początek zawodów na to nie wskazywał.
- Od samego startu starałem się płynąć jak najmocniej, co moim zdaniem do nawrotu wyszło całkiem dobrze - dodaje zawodnik. - Niestety w drodze powrotne pomyliłem trasę, przez co mój czas na wynikach nie wygląda zbyt dobrze. Zdając sobie sprawę z fatalnego błędu nie poddawałem się i od początku etapu rowerowego starałem się jechać jak najmocniej. Tutaj też nie było tak łatwo, bo wyeksploatowny organizm licznymi startami (to był 4-ty weekend wyścigowy z rzędu) nie był już w stanie generowac takiej mocy jak do niedawna. Mimo wszystko nie poddawałem się ani przez chwilę i zdołałem wyprzedzić mnóstwo zawodników i tym samym znacznie awansować w klasyfikacji wyścigu.
Daniel Formela mimo, że wyprzedzał kolejnych zawodników nie znał miejscana którym był. Wiedział, że musi walczyć do końca.
- W części biegowej starałem się trzymać równe i mocne tempo bo nie było już czasu na kalkulacje - twierdzi Formela. - Do samego końca starałem się dawać z siebie wszystko, a efekt był taki, że na ostatnim kilometrze biegu wyprzedziłem dwóch zawodników, co pozwoliło mi na wygranie całego wyścigu w grupie 25-29.
Dzięki wygranej Daniel Formela był pewny zdobycia slota (kwalifikacji) na Mistrzostwa Świata i tym samym osiągnąłem założony cel.
- Start w Aix en Provence był dla mnie 8 startem w tym roku i 5-tą wygraną - mówi z satysfakcją. - Na pozostałych 3 wyścigach zająłem trzy drugie miejsca, więc pierwszą część sezonu uważam za znakomitą. Teraz przyszedł czas na krótki odpoczynek i na koniec miesiąca wystartuję w Mistrzostwach Polski w Sierakowie, a dalsze przygotowania będę skupione na Mistrzostwach Świata w Zell am See.
Daniel Formela
1 miejsce w Ironman 70.3 Pays d'Aix – Age Group 25-29 z czasem 4:22:14